Historia Oddziału Miejskiego PTK - PTTK
Wystąpienie prezesa Oddziału Andrzeja Wasilewskiego podczas sesji "W 100 lecie powstania Oddziału Lubelskiego Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego" na Zamku Lubelskim w dniu 29.11.2008 r.
Szanowni Państwo, Koleżanki i Koledzy,
Jubileusz dzisiejszy ma niezwykłą wymowę w województwie lubelskim, a szczególnie w Lublinie, miejscu urodzin ojca krajoznawstwa polskiego Wincentego Pola. Dziś dane nam jest, aby w 100 rocznicę powstania Oddziału Lubelskiego Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego przypomnieć Polskie Towarzystwo Krajoznawcze, Aleksandra Janowskiego - współzałożyciela PTK związanego z Lubelszczyzną oraz krąg założycieli Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego.
W dwudziestoleciu międzywojennym, po dwudziestu latach od założenia Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego, na łamach wydawnictwa „Ziemia" Aleksander Janowski pisał o krajoznawstwie okresu zaborów: „ rządy zaborcze rugowały ze szkoły naszej wszelkie wiadomości o Polsce, geografia i historia kraju były z programów wykreślone a w sercu i pamięci starano się zatrzeć nawet wspomnienie Polski. Był to zamiar nad siły zaborców. Gnębione niewolą społeczeństwo porywało się do heroicznych czynów zbrojnych, a jednocześnie toczyło walkę na terenie życia duchowego. Z takiej instynktownej obrony narodowej powstało Polskie Towarzystwo Krajoznawcze. Poczęło się z tęsknot za wolnością, a rozwijało na tle miłości do ziemi rodzinnej. Gdy bowiem testament wieszczów naszych kazał nam ponieść mękę za odkupienie wolności ludów Europy, i to miało być pokarmem łaknących swobody naszych dusz, to krajoznawstwo do walki o samoobronę narodową Wprowadziło nowy, a pełen żywotności, motyw: czerpania odporności ze ścisłego związania ludu z ziemią"1.
Przypomnijmy w jakich okolicznościach zarejestrowane zostało i w jakich uwarunkowaniach historycznych przyszło działać Polskiemu Towarzystwu Krajoznawczemu. Okres prześladowań i ucisku ostatnich dziesięcioleci XIX wieku w Królestwie Polskim sprzyjał integracji społeczeństwa Polskiego złączonego wspólną niechęcią do zaborcy i pragnieniem wolności. Niepomyślna dla Rosji wojna toczona z Japonią w latach 1904 - 1905. a w konsekwencji kłopoty wewnętrzne Rosji - w tym narastające ruchy rewolucyjne zmusiły zaborców do pewnych ustępstw także na rzecz społeczeństwa polskiego. Na mocy przepisów tymczasowych z marca 1906 roku uznano w Królestwie Polskim prawo obywateli do zakładania stowarzyszeń. W tym czasie obok instytucji takich jak biblioteki publiczne czy Warszawskie Towarzystwo Naukowe powstało szereg instytucji i towarzystw oświatowych. Spośród różnych stowarzyszeń i instytucji, które powstały w latach 1906 - 19072 najszerszy zasięg miała Polska Macierz Szkolna3.
Stowarzyszenie to zarejestrowano 21 czerwca 1906 roku, a do organizatorów Macierzy istniejącej tajnie w całym Królestwie Polskim już w roku 1905 należeli m.in.: Henryk Sienkiewicz, Tadeusz Korzon, Ignacy Chrzanowski, Kazimierz Kulwieć i wielu innych. Stowarzyszenie za cel stawiało sobie prowadzenie działalności oświatowej i zakładanie bibliotek. Wśród członków Polskiej Macierzy Szkolnej odnajdujemy osoby, które podjęły działalność także w innej organizacji oświatowej tego okresu - Polskim Towarzystwie Krajoznawczym. Ustawę PTK zatwierdzono nieco później niż Polskiej Macierzy Szkolnej.
W pierwszym „Roczniku Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego" za rok 1907 zamieszczona została informacja o staraniach podejmowanych przed rokiem 1905 przez różne osoby w celu uzyskania zgody władz rosyjskich na założenie organizacji zajmującej się upowszechnianiem krajoznawstwa. Nie znamy celów nakreślonych w składanych wówczas statutach. Wiadomo jest, że władze carskie odrzucały te statuty. Inicjatorzy utworzenia Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego poszukiwali dróg, które ułatwiłyby zarejestrowanie Towarzystwa. Zaprowadziły ich one do Towarzystwa Ogrodniczego Warszawskiego zarejestrowanego w roku 1884. Uzasadnienie wyboru drogi prowadzącej do zarejestrowania PTK obrazują różne dokumenty dotyczące tamtego czasu znajdujące się w archiwach.
W archiwum państwowym w Lublinie przechowywane są akta Komisji Gubernialnej do Spraw Stowarzyszeń, ustanowionej na mocy przepisów tymczasowych z dnia 4/17 marca 1906 roku. Z akt Komisji wynika, że władze rosyjskie znacznie częściej utrudniały organizację stowarzyszeń oświatowych niż rolniczo - gospodarskich. Praca w stowarzyszeniach o charakterze innym niż oświatowy była także nieco mniej inwigilowana. Można przypuszczać, że wybór Towarzystwa Ogrodniczego Warszawskiego jako wnioskodawcy w sprawie utworzenia Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego uwzględniał te uwarunkowania.
Jesienią 1905 roku nowe działania mające na celu zarejestrowanie Ustawy PTK podejmuje Kazimierz Kulwieć sekretarz Komisji Przyrodniczej Towarzystwa Ogrodniczego w Warszawie, współorganizator Polskiej Macierzy Szkolnej. Komisja Przyrodników Warszawskich poparła projekt utworzenia Towarzystwa Krajoznawczego i poprosiła Aleksandra Janowskiego o opracowanie projektu ustawy w ostatecznej formie. Po wielu spotkaniach i dyskusjach w gronie inicjatorów, l czerwca 1906 roku dokument został zaaprobowany. W skład tymczasowego zarządu weszli: Zygmunt Gloger - prezes, wiceprezesi Kazimierz Kulwieć i Karol Hoffman, skarbnik Maksymilian Heilpern4, sekretarz Aleksander Janowski i kustosz Kazimierz Czerwińskis.
W lipcu 1906 roku Ustawę Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego odrzuciła Warszawska Komisja Gubernialna do Spraw Związków i Stowarzyszeń jednak wkrótce, po dokonaniu poprawek Ustawę PTK zarejestrowano.
Adam Dobroński, historyk badający dzieje PTK stwierdza, że wbrew późniejszym opiniom opór urzędowy przed rejestracją Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego nie był bardzo silny i co jeszcze bardziej ciekawe, założyciele zgadzali się z wszystkimi wskazanymi poprawkami bez próby negocjacji6, ale dalej stwierdza: „Przyjęty statut dawał duże możliwości polskim krajoznawcom, co potwierdziły lata 1907 — 1915" . A więc o taki statut zabiegali twórcy PTK poszukujący od dłuższego czasu wsparcia dla swoich starań ze strony różnych środowisk i osób, chociaż w nowych okolicznościach ustępstw ze strony caratu, uzyskany efekt wydawał się być ich mniejszym sukcesem.
Polskie Towarzystwo Krajoznawcze wpisane zostało do rejestru Stowarzyszeń i Związków Guberni Warszawskiej pod nr 42, na mocy decyzji Warszawskiego Gubernialnego Urzędu do spraw Stowarzyszeń zapadłej w dniu 27 października 1906 roku. W pierwszym „Roczniku PTK" za rok 1907 Kazimierz Kulwieć napisał, że ustawę zarejestrowano 9 listopada 1906 roku. Obie przytaczane daty są prawdziwe przy czyni data rejestracji (27 Października) umieszczona nad dokumentem Ustawy Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego podana jest według kalendarza juliańskiego, uznawanego oficjalnie (urzędowo) w całym Cesarstwie Rosyjskim. W przypadku druków w języku polskim, wprowadzonych do obiegu publicznego (przykładem są czasopisma), stosowano zazwyczaj obie daty obok siebie.
Pierwsze zebranie organizacyjne PTK z udziałem 70 członków odbyło się 6 stycznia 1907 roku w Warszawie, podczas zjazdu przyrodników i geografów. Zarząd Towarzystwa świadomy był mogących wystąpić problemów. Zmiany jakie nastąpiły w Rosji w okresie wojny japońskiej i rewolucji 1905 roku wpłynęły na zmianę metod postępowania w stosunku do Polaków. Nie upatrywano już we wszystkich działaniach „knowań politycznych" i „nieprawomyślności" . W tym samym czasie, gdy zarejestrowano Towarzystwo trwały jednak działania zaborców zmierzające do likwidacji Polskiej Macierzy Szkolnej i innych polskich Towarzystw, które były systematycznie inwigilowane. Polskie Towarzystwo Krajoznawcze przygotowywało się do wszelkich sytuacji, które mogły nastąpić. Na czwartym zebraniu ogólnym PTK w dniu 14 kwietnia 1907 roku uchwalono, aby w razie rozwiązania Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w ciągu nadchodzącego pięciolecia, majątek Towarzystwa przekazać na rzecz Stowarzyszenia Nauczycielstwa Polskiego, w którego tymczasowym lokalu członkowie PTK pełnili dyżury.
Pierwszy rok działalności zakończono pomyślnie. Na koniec roku 1907 PTK w Warszawie zrzeszało 272 członków rzeczywistych, 99 członków korespondentów oraz jednego członka popierającego10. Za najważniejsze zadanie w pierwszym roku istnienia uznano upowszechnianie wiedzy o kraju oraz organizację wycieczek.
W roku 1907 zarząd rozpoczął tworzenie struktur organizacyjnych Towarzystwa. Zaczęto od tworzenia Komisji, które umożliwiły zarządowi merytoryczny kontakt z członkami w Warszawie, a wkrótce z oddziałami. Pierwszy oddział prowincjonalny założony został w Suwałkach 12 maja 1907 roku. Skupił on 40 osób. W drugim roku istnienia nastąpił znaczący rozwój struktur organizacyjnych i szeregów członkowskich. Do końca roku 1908 zarejestrowanych zostało 15 oddziałów prowincjonalnych.
W związku z tym rozwojem, w roku 1908 Zarząd Główny PTK opracował i opublikował w „Roczniku PTK" regulamin dla oddziałów prowincjonalnych". Według tego regulaminu organizatorem tych oddziałów była Centrala PTK w Warszawie. Nie ograniczono liczby członków powstających oddziałów. Za pożądane uznano, aby w działalności oddziału brało udział 20 - 30 członków wraz z zarządem składającym się z co najmniej trzech osób. Oddziały były autonomiczne w swojej działalności, wynikającej z zapisów zatwierdzonego przez władze statutu. Dla zachowania jednolitości w działaniu kierowały się tymi samymi przepisami formalnymi, które zostały przyjęte w Ustawie PTK w Warszawie. W przypadku powstania odstępstw od Ustawy PTK wywołanych koniecznością, należało je ująć w opracowanym przez zarząd oddziału regulaminie i przesłać do Centrali PTK w Warszawie. Na czele każdego tworzonego zarządu prowincjonalnego stał Prezes Zarządu Oddziału. Z chwilą utworzenia oddziału, listę jego członków oraz wyłoniony skład zarządu należało przesłać do Centrali PTK w Warszawie.
Szanowni Państwo,
Oddział Lubelski założony został 20 stycznia 1908 roku12 jako jeden z pierwszych w kraju jednak warto zwrócić uwagę, że przed powstaniem Oddziału Lubelskiego PTK a więc w pierwszym roku działalności Towarzystwa, do PTK w Warszawie zapisali się mieszkańcy Lublina i Lubelszczyzny. Wśród pierwszych członków były osoby znane, np. ks. Antoni Kwiatkowski z Bychawy, dr Edward Łuczkowski z Chełma, Henryk Wiercieński z Nałęczowa, Bronisław Szlubowski z Radzynia, Stanisław Moskalewski ze Zwierzyńca, Jan Brandt ze Srnorynia przez Biłgoraj, dr Chojko z Kazimierza Dolnego czy Bronisława Albrychtówna z Puław. W roku 1907 do tworzenia zbiorów przyrodniczych, etnograficznych i archeologicznych Towarzystwa przyłączył się Stanisław Moskalewski wspierając inicjatywę członków Zarządu PTK - Aleksandra Janowskiego i Mikołaja Wisznickiego. 24 lutego 1909 roku odbyło się w Warszawie Ogólne Zebranie Roczne członków Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Zebranie to otworzył Prezes Zygmunt Gloger proponując na jego przewodniczącego Kazimierza Srokowskiego z Dąbrowy Górniczej, na sekretarza Edwarda Maliszewskiego z Warszawy a na asesora Ludwika Kowalczewskiego z Lublina. Według Henryka Gawareckiego badającego dzieje PTK w Lublinie i na Lubelszczyźnie, osób zamieszkujących Gubernię Lubelską, które zapisały się w pierwszym roku działalności do PTK było 25 (9 członków zwykłych i 16 korespondentów).
Do końca roku 1908 do Oddziału Lubelskiego PTK przyjętych zostało 34 członków, wśród nich 15 nauczycieli. Prezesem oddziału został Gracjan Chmielewski, uczestnik powstania styczniowego, nauczyciel. Członkowie wybrali do niego także Konstantego Kietlicza Rayskiego, Henryka Lisowskiego i Stefana Uziembłę. Wśród członków oddziału odnajdujemy znane w Lublinie osoby np. Helenę Czarniecką, Ludwika Kowalczewskiego czy Władysława Kunickiego. W gronie pierwszych członków byli też księża: ks. Edward Nowosielski i pastor Aleksander Schoeneich. W Oddziale w pierwszym roku istnienia nie wyodrębniły się sekcje. Zarząd Oddziału koncentrował się na organizacji wycieczek, uznając je za najlepszy sposób zainteresowania Polaków celami Towarzystwa. W roku 1909 do Oddziału Lubelskiego PTK przyjęto między innymi: Witolda Cholewińskiego - autora przewodnika po Lublinie, właściciela księgarni, dr Kazimierza Jaczewskiego - sekretarza biblioteki im. H. Łopacińskiego i Henryka Wiercieńskiego, który będąc członkiem korespondentem PTK od założenia Towarzystwa, stał się członkiem rzeczywistym Oddziału Lubelskiego PTK. W roku 1910 Henryk Wiercieński wszedł do Zarządu Oddziału, a przystąpili do niego między innymi dr Mieczysław Biernacki, lekarz i znany społecznik oraz dr Aleksander Jaworowski. Do końca roku 1913, ostatniego roku przed wybuchem I wojny światowej liczba członków Oddziału Lubelskiego PTK wzrosła do 165 osób. Wśród członków odnajdujemy znane osoby jak lir. Antoniego Rostworowskiego, właściciela dóbr Milejów, poetkę Franciszkę Arnsztajnową, dziennikarza Kazimierza Giełżyńskiego, lekarza Leona Płaczkiewicza i działaczkę społeczną Wandę Papieską.
Od założenia oddziału podejmowano różne inicjatywy wychodzące naprzeciw potrzebom Polaków. Organizowano wycieczki i odczyty. Już w pierwszym roku zorganizowano trzy piesze wycieczki: do Kazimierza Dolnego i Janowca, do Krupego i Chełma oraz do Puszczy Białowieskiej. W sprawozdaniu czytamy, że „wszystkie wycieczki, obok zaznajomienia z nowymi miejscowościami pozostawiły w uczestnikach bardzo mile wspomnienia, szczególnie wycieczka do Puszczy, pomimo, że brakowało niezbędnych przyrządów do tego rodzaju wycieczek. Najbardziej dal się odczuć brak dobrego aparatu fotograficznego..." Aparat fotograficzny zakupiono na koniec roku dzięki zaoszczędzonym w trakcie roku pieniądzom. Stał się on źródłem dodatkowych dochodów ponieważ fotografie z wycieczek kupowały uczestniczące w nich osoby.
Liczba wycieczek organizowanych przez Oddział Lubelski PTK wzrastała. W drugim roku działalności zorganizowano ich 5. Były to wycieczki: do Zawieprzyc, Siemienia, do Kielc i w Góry Świętokrzyskie, do Wąwolnicy i Nałęczowa oraz do Kazimierza Dolnego. W kolejnych latach wycieczki organizowano nadal przy zwiększającej się liczbie ich uczestników. Podejmowano także nowe formy działalności turystyczno - krajoznawczej np. ułatwiano członkom udział w wycieczkach organizowanych przez inne oddziały. Zorganizowano wycieczkę do Warszawy dla zwiedzania wystaw „Krajobraz Polski" i „Pochód na Wawel", a w roku 1912 przyjęto 60 osobową wycieczkę PTK z Warszawy. Spośród organizowanych wycieczek największym zainteresowaniem cieszyły się wycieczki
po Lubelszczyźnie. W roku 1913, w ostatnim roku działalności przed wybuchem I wojny światowej, spośród 8 zorganizowanych wycieczek z udziałem ponad 260 osób, 7 zorganizowano w najbliższe okolice: do Świdnika, do Kazimierza Dolnego i łanowca, Nałęczowa, Krupego i Chełma oraz do Cukrowni „Lublin". W czasie dwu z nich zwiedzano miasto Lublin. Działalność odczytową zainaugurował Oddział Lubelski PTK w roku 1908 odczytem Ludwika Kossakowskiego, członka oddziału zatytułowanym „O fotografii". Może to właśnie ten prelegent przekonał członków zarządu do zakupu aparatu fotograficznego? W roku 1909 postanowiono założyć Muzeum PTK. W tym celu w ostatnim miesiącu roku przygotowany został przez specjalną komisję kwestionariusz. W roku 1910 kwestionariusz rozsyłano do różnych miejscowości Guberni Lubelskiej. Zachęcano w nim do ofiarowania darów na rzecz muzeum. Zarząd postanowił nawiązać bliższe kontakty z istniejącym przy Lubelskim Towarzystwie Rolniczym Muzeum Etnograficznym. Liczono na to, że w przypadku zgromadzenia zbiorów przez PTK, znajdzie się tam dla nich miejsce.
W roku 1911 rozpoczęto gromadzenie zbiorów muzealnych oraz uruchomiono działalność biblioteczną. Efektem rozmów podjętych z Towarzystwem Rolniczym było uzyskanie zgody na roztoczenie przez PTK opieki nad zbiorami należącymi do Towarzystwa Rolniczego i Towarzystwa Higienicznego. Znaczne zbiory tych Towarzystw były zaniedbane i prawie niedostępne dla zwiedzających. Po uzyskaniu zgody na opiekę umieszczono tu także zbiory należące do PTK. W roku 1912 zainicjowano połączenie zbiorów Towarzystw: Rolniczego, Higienicznego i Krajoznawczego. Zorganizowana została sześcioosobowa komisja (po 2 osoby z każdego Towarzystwa). Dla organizatorów Muzeum oczywiste było to. że podstawą jego działania będzie posiadanie własnego lokalu na pomieszczenie zbiorów oraz odpowiednich funduszy na ich utrzymanie i naukowe opracowanie.
W 1914 roku powołane zostało w Lublinie Towarzystwo „Muzeum Lubelskie". Komitet Towarzystwa w skład którego weszli m.in. członkowie PTK dr Kazimierz Jaczewski, Konstanty Kietlicz - Rayski i Antoni Rostworowski, na posiedzeniu w grudniu 1915 roku postanowił włączyć zbiory Towarzystw - Rolniczego, Higienicznego, Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego oraz Towarzystwa Biblioteki Publicznej do zbiorów powstającego muzeum. W wyniku podejmowanych decyzji zapoczątkowany w roku 1906 sojusz muzealników i krajoznawców został pogłębiony i trwa do dziś.
Jeszcze kilka słów w nawiązaniu do działalności wybitnych twórców i kontynuatorów ruchu turystyczno - krajoznawczego w Regionie Lubelskim. Profesor Władysław Szafer w książce „Wspomnienia przyrodnika" wydanej w roku 1973 wspomina m.in. Lublin. „Lublin byt w czasie okupacji austriackiej (1915 - 1917) bardzo ruchliwym miastem, choć nie przypuszczałem wtedy ażeby właśnie tutaj mógł powstać Uniwersytet (dziś są tam dwa). Za mojego pobytu wojennego w Lublinie, było to małe - choć piękne miasto, a wielkie obszary wschodnie pokryte były polami uprawnymi. Raz tylko zawiózł mnie do pobliskiego Sławinka dr Jaczewski i przekonywał mnie o tym, że tam właśnie, a nie gdzie indziej powinien powstać lubelski uniwersytecki ogród botaniczny. Dziś plan ten realizuje w Uniwersytecie (Marii Curie Skłodowskiej) prof. dr Dominik Fijałkowski. Dotychczas jeszcze myślę niekiedy, że stanowcza sugestia dr Jaczewskiego o ogrodzie botanicznym w Sławinku przed z górą 60 laty była jak gdyby pierwszą jaskółką olbrzymich przemian Lublina dojrzaną przez tego bystrego lekarza..." .
Szanowni państwo. Koleżanki i Koledzy.
Turyści i krajoznawcy w czasie swoich wędrówek poszukują często odpowiedzi na pytania jakie nasuwają się im w wyniku bliższej styczności z ojczystymi krajobrazami, zabytkami przeszłości i współczesnością a także spotkań z mieszkańcami odwiedzanych regionów. Odnoszą się one do: symboliki miasta, pamiątek przeszłości, znanych postaci oraz miejscowych animatorów, lub jak kto woli liderów różnych form działalności. W czasie naszych bliższych i dalszych podróży poznajemy nazwiska i dzieła wielu twórców. Są wśród nich nazwiska zasłużonych krajoznawców. Satysfakcjonującą odpowiedź na wiele pytań ułatwić może posiadana wiedza o twórcach zorganizowanej turystyki na ziemiach polskich. Prekursorzy i twórcy zorganizowanej turystyki na ziemiach polskich formułowali w przeszłości wiele pytań i odpowiedzi na te pytania. Znaczący rozdział w dziejach polskiej turystyki stanowią dzieje Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Warto poznawać te dzieje.
Czy można zapominać o naszych poprzednikach i ich dziełach? Chyba nie.
Współcześnie obserwowany jest znaczny wzrost zainteresowania problematyką turystyki i krajoznawstwa. Po roku 1989 turystyka polska staje się gałęzią gospodarki. Wiele uczelni przygotowuje specjalistów do pracy w sektorze usług turystycznych. Powstają nowe kierunki studiów ukierunkowane na turystykę, ale nadal aktualne i wciąż ważne pozostają zadania krajoznawców. Realizację wspólnych celów zawodowych kadr turystycznych i krajoznawców umożliwia idea krajoznawstwa polskiego odczytywana zarówno w kontekście niezwykle ważnej gałęzi gospodarki jaką staje się turystyka, ale odczuwana także jako szczególna wartość, której przyświeca hasło „Poznaj swój kraj". To o przetrwanie tej wartości zabiegano w okresie zaborów i w okresie PRL. Poznanie kraju pozwala nam lepiej rozumieć wspólną koegzystencję państw, narodów i kultur Europy i świata. Dziękuję za uwagę.
____
1Aleksander Janowski, Polskie Towarzystwo Krajoznawcze, w „Ziemia" 1927, s. 180
2Adam Dobroński pisze, że Warszawski Gubernialny Urząd do spraw Stowarzyszeń w latach 1906 - 1907 dokonał rejestracji aż 547 organizacji: Powstanie Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Okoliczności i problemy w „Ziemia" 100 lecie powstania Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego 1906 - 2006. Warszawa 2006, s.55
3'Encyklopedia Popularna PWN.... s.663
4Maksymilian Heilpern (ur.1856. r. w Warszawie, zmarł w 1925 r.), wybitny popularyzator nauk przyrodniczych. W czasie zesłania na Syberię prowadził w latach 1881 - 1884 badania nad tamtejszą florą. Nauczyciel w warszawskich szkołach prywatnych oraz wykładowca Nielegalnego Uniwersytetu Latającego. Od 1895 r. kierownik warsztatów rzemieślniczych dla ubogiej młodzieży w Warszawie przy ul. Lipskiej 28. Współorganizator Szkolnictwa Zawodowego w niepodległej Polsce. Autor książek i publikacji przyrodniczych i oświatowych m.in. „Szkolnictwo zawodowe rzemieślnicze i niższe techniczne" Warszawa 1918, F. Midura, Twórcy Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego, w : „Barbakan" Czasopismo Turystyczno - Krajoznawcze Mazowsza 36(175) 2006, s.22
5Kazimierz Czerwiński. 1869-po 1945. nauczyciel, w: A. Matusiewicz. Początki wigierskiego krajoznawstwa. „Wigry", Kwartalnik Wigierskiego Parku Narodowego nr 2/2002, s.5
6A.C. Dobroński, Powstanie Polskiego.... s.54
7Tamże, s.54
8Tamże, s.57
9"Rocznik PTK 1907, s.2
10Tamże, s.41
11 Rocznik PTK 1908.S.115- 117
12"Rocznik PTK 1908.S.137